Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:59 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziewczyna nie ruszyła się z miejsca.
- Chwileczkę zajmie. - uśmiechnęła się, nawet nie zaglądając do środka. - Mam remont komnaty i znalazłam tam kilka kontaktów i żyrandol, który trzeba zdjąć. I problem w tym, że napotkałam tam mnóstwo kolorowych kabelków. Pomyślałam, że może znasz się na tym. Wolę ich nie łączyć, bo boję się, że kontakt z nimi mógłby być wstrząsający. - uśmiechnęła się i potarła ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:00 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się. - To takie buty. No dobra nic ci nie mogę obiecać ale chodźmy zobaczyć te kabelki. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:02 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Świetnie! - uśmiechnęła się. - Chodź za mną kolego. - odetchnęła z ulgą. Przynajmniej jeden nic nie podejrzewa i siedzi cicho...Dziewczyna ruszyła szybkim, bardzo szybkim krokiem do swojej komnaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:06 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Poszedł za nią zamykając drzwi do swej ciemnej komnaty za której mrokiem już tęsknił i ruszył za Vedette do jej komnaty..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:51 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Grzecznie zapukała do drzwi komnaty,a kiedy nie usłyszała żadnego dźwięku,powoli otworzyła drzwi. Była to ciemna i mroczna komnata,taka jakie lubiła najbardziej. Nie chcą naruszać prywatność Azazella,usiadła w kącie komnaty,tępo wpatrując się w drzwi,oczekując powrotu właściciela...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:21 pm, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
W okolicach warowni rozległ się rozpaczliwe wycie wilka. Azz a raczej wilcza postać Aza doczłapała się zrezygnowanie do drzwi swego pokoju.Jednak to Azz w swej ludzkiej postaci otworzył drzwi. Miał ochotę rzucić się od razu na fotel lub łóżko ale zauważył ż ma gościa.
- Witaj. - powiedział a jego oczy zabłysły w ciemności pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:28 pm, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
Błyskawicznie wstała,po czym podeszła do drzwi:
-Witaj...Chyba przeszkadzam...Więc ja chyba pójdę...Nie chcę zawadzać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:34 pm, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się. Przecież był tu sam a jego ciemna komnata od dawna nikogo nie gościła.
- Nie, nie przeszkadzasz. - powiedział. W jego głosie nie było śladu dawnego zdenerwowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:35 pm, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się delikatnie,widząc poprawę jego nastroju. Popatrzyła na krzesło,które stało na drugim końcu pokoju,a ono wzbiło się w powietrze,po czym z delikatnym stukotem opadło na podłogę,obok Asilas:
-Mogę?-zapytała
Tak naprawdę ledwo trzymała się na nogach,była już bardzo śpiąca,ale co tam,przecież nie zaśnie tutaj,na krześle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:40 am, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Ależ proszę. - zaprosił ją. Westchnął. Wyjął z kieszeni zapałki i rozpalił w kominku czego nie robił od czasu gdy tu zamieszkał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:09 pm, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Dziękuje...-powiedziała,po czym usiadła na krześle,przyciągając nogi do klatki piersiowej. Przyglądała się poczynaniom mężczyzny. Po chwili milczenia powiedziała:
-Przytulna komnata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:29 pm, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Czy ja wiem? Zależy od upodobań. - powiedział wzruszając ramionami. On jak zwykle usiadł na podłodze naprzeciw niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:10 pm, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odsunęła krzesło,po czym także usiadła na podłodze. Nie chciała patrzeć na niego z góry:
-Mi się podoba...-zauważyła tylko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 7:39 pm, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odpowiedział jej uśmiechem i powiedział
- Mi też. - po czym spojrzał na skwierczące w kominku drewno.Czy mógł to miejsce nazwać domem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Sob 7:58 pm, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
Westchnęła cicho:
-Jakoś rozmowa się nie klei...-zauważyła trafnie,po czym przyciągnęła kolana do klatki piersiowej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|