Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:21 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Po wolno niczym żółw lub ślimak, jak kto woli, wstała. Przetarła oczy i spojrzała najpierw na mężczyznę, później na prezent
- Dziękuję - odrzekła, jednak jej humor niewiele się poprawił.
- Także mam coś dla ciebie - dodała i podała mu wielką paczkę, w której były wielkie skrzydła anielskie koloru czarnego oraz talizman ze szmaragdu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:32 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się niepewnie po czym zajrzał do paczki . Oględziny wypadły korzystnie.
- Zaraz je przyczepie. - powiedział buńczucznie jak dzieciak. - I dzięki. Mam nadzieję że twój prezent ci się spodoba, tylko go nie stosuj przeciwko mnie. - po czym wstał z krzesła i wziął ze sobą paczkę w celu opuszczenia baru. - Mam nadzieję ze prezent poprawi ci humor. A teraz pozwól że udam się do siebie w celu przeżucia tych świąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:35 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała na niego. Na jej twarzy pojawił się uśmiech, który wyglądał jakby był wymuszony, jednak wcale tak nie było. Ona była po prostu zmęczona i musiała ochłonąć od tych wszystkich wydarzeń
- Oczywiście - odrzekła i spojrzała na swój prezent. Dostała coś, o czym zawsze marzyła. Uśmiechnęła się sama do siebie i trzymając rózgę, przewiązaną różową wstążeczką, wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:55 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Do baru weszła Ved. Miała podkrążone oczy i ledwo trzymała się na nogach. Na szczęście nikogo nie było. Włączyła cicho muzykę, nalała sobie trochę piwa i podeszła do okna. Oglądała zachodzące słońce. Była bardzo zmęczona, lecz nie chciała tracić teraz czasu na sen. Musi trochę pożyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:02 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Bezszelestnie,prawie niezauważalnie do baru weszła jasnowłosa dziewczyna. Była zmęczona,lecz jakoś trzymała się na nogach. Usiadła na jednym ze stołków,wciąż milcząc. Była zbyt słaba,aby coś zrobić,więc spojrzała na szklankę,a ta sama podleciała pod kran,skąd wypływało piwo. Kiedy i ta czynność była skończona,szklanka podsunęła się pod ręce dziewczyny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:05 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziewczyna odwróciła się do nowo przybyłej. Pierwszy raz ją widziała. Podeszła powoli i usiadła na fotelu, obok.
- Nowa w mieście? - zapytała i napiła się piwa. Potem zaczęła rysować palcem na fotelu jakieś kształty, patrząc szarymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:10 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Witaj...-powiedziała cicho,a jej oczy przybrały kolor ciepłego złota-...Tak jestem tu nowa...Asilas mnie zwą...
Wpatrzyła się w swoje ręce...Miała dość...Była wykończona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:12 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Vedette się zwię. - westchnęła. - Też umierająca? - zapytała i posłała jej lekki uśmiech. - Niech zgadnę, po wizycie u pijaweczek albo...nie ważne. - wycofała się i napiła piwa.
Fotel był taaki wygodny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:21 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się tylko słabo. Ona także opadła na fotel,po czym zanurzyła się w nim. Westchnęła z zadowolenia. Zamknęła oczy,po czym delektowała się tą chwilą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:23 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Wygodnie...- rozmarzyła się. - Ja muszę iść. - wstała. - Miło było. - wyszła szybkim krokiem i po kilu sekundach jej nie było. Zapadła cisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:28 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nawet nie popatrzyła na oddalającą się dziewczyną. Zamknęła oczy,rozkoszując się chwilą. Co chwili popijała swe piwo. Kiedy było już wypite do końca, Asilas powoli wstała,po czym niespiesznie wyszła z tego pomieszczenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|