Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:16 pm, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Nic nie mówiła. Nie sprzeciwiła się, gdy złapała ją za rękę. Miała nadzieję, że Ved wreszcie choć trochę się otworzy
- Pamiętam - rzekła jedynie, czekając na opowieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:22 pm, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
- To był blef. Nie tak to się skończyło. Miało być inaczej. - powiedziała i przyspieszyła.
Natrafiła na duży, czarny fortepian, który wcześniej sobie upatrzyła. Usiadła przy nim puszczając nadgarstek Samanthy.
- Pokażę ci tę historię. To jest o wiele lepsze niż zaglądanie do głowy. - mruknęła dając znać, że już wie o jej darze czytania myśli.
Położyła palce na klawiszach i zaczęła grać.
"Ta melodia to moja historia" - dodała w myślach.
Melodia:
http://www.youtube.com/watch?v=OdWdsa2ks6g
// Do połowy. Tytuł ani napisy niczego tu nie grają ani nie są ważne. TYLKO melodia i nic więcej ;p. Tak dla wyjaśnienia (;//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:42 pm, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Usiadła na jakimś krześle przy fortepianie i wsłuchała się w muzykę graną przez Ved. Nic nie mówiła, zamknęła jedynie oczy. Melodia przeniosła ją w inne miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:54 pm, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
W końcu, po kilku minutach Ved zdjęła ręce z klawiszy.
- Zmieniłam koniec histori, by dostać rangę lekarza. Chcę odpokutować to, co się stało, lecz nie za bardzo mi to wychodzi. - wzięła głęboki wdech.
Tabletki zaczęły działać- w końcu. Zagryzła wargi i wstała.
- Muszę...muszę gdzieś iść. I nie wyciągaj pochopnych wniosków. - dodała i wyszła z baru chwiejnym krokiem coś załatwić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pon 3:59 pm, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Nic nie powiedziała. Wzruszyła jedynie ramionami i usiadła na stołku, podpierając podbródek ręką. Zapatrzyła się przez chwilę w jakiś niewidzialny punkt, po czym wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:28 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Weszła do baru. Szukała Samanthy, jednak nie za bardzo wiedziała, gdzie ją może spotkać. W warowni czuła się strasznie nieswojo. Usiadła na stołku przy barze, przypatrując się nazwom trunków. Mogła pójść na trzecie piętro, jednak nie chciała zbliżać się do komnat nieproszona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:31 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Nie wiadomo jakim cudem, Samantha postanowiła udać się do baru. Było to miejsce spotkań. To tutaj wszyscy zazwyczaj się zbierali. Przyszła więc i stojąc u progu, zauważyła Petrę. Zacisnęła pięść i zaczęła głęboko oddychać. Ten słodki zapach...
- Witam - rzekła ozięble.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:32 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Witaj. Nie denerwuj się, ja tylko na chwilę - powiedziała cicho. - Tak nawiasem mówiąc, mam nadzieję, że utrafiłam ze świątecznym prezentem - uśmiechnęła się lekko, po czym zamilkła na chwilę.
- Chciałam tylko wiedzieć... Czy z tą dziewczyną znad jeziora wszystko okej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:35 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Od kiedy to obchodzi Cię los wilkołaków? Dla świętego spokoju powiem Ci, że tak. Wszystko będzie z nią dobrze - odrzekła bardziej opanowana, jednak ten mdły zapach, wciąż ją drażnił. Po chwili sięgnęła za ladę, gdzie miała schowany prezent dla Petry, którego nie zdążyła wręczyć jej na wigilii
- Proszę - powiedziała i podała jej czerwone opakowanie, w którym znajdowała się Irish Whisky.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:42 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się pod nosem.
- Dziękuję, nie trzeba było - powiedziała i wstała od baru - mam jedną prośbę. Jakbyś czasami rozmawiała z tą... dziewczyną. Powiedz jej, że znajdzie mnie, tam gdzie wtedy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:45 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Z wielkim zdziwieniem na twarzy odrzekła
- Słucham? - jej głos był przeraźliwie wysoki. Ved i Petra? Nowa znajomość? Wampir i wilkołak? To wszystko było dziwne
- Ok, powiem jej - dodała tylko z udawanym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Samantha dnia Śro 9:06 pm, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 4:20 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
"Tak... wiedziałam, że nie jestem normalna" - pomyślała. Wzięła w jedną rękę pakunek i wyszła z baru, zasuwając za sobą krzesło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:02 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zdziwił go widok wampirzycy którą minął w drzwiach. Rozejrzał się wokół z uśmiechem. można było powiedzieć że zna ten kąt jak własną kieszeń ale byłoby to stwierdzenie kłamliwe.Podszedł do stołka obok Sam i spytał
- Wolne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:07 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Siedziała na stołku, trzymając głowę między rękoma. Nie zauważyła przyjścia mężczyzny, nie poczuła nawet jego zapachu, co było dla niej dość dziwne. Ostatnio tak wiele się wydarzyło, że trudno jej było się skupić na jednej rzeczy
- Wolne - odrzekła automatycznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:16 pm, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Spostrzegawcza zauważył że Samantha nie jest w najlepszym nastroju. Przysiadł na stołku i powiedział
- Nie zajmę ci dużo czasu chciałem ci tylko dać prezent gwiazdkowy. - powiedział nie zmieniając tonu i położył na ladzie długi wąski pakunek zapakowany w złoty papier. W środku była rózga przewiązana wielgachną kokardą w kolorze bijącego po oczach różo. Na pakunku przyklejono karteczkę z napisem "Dla niegrzecznej dziewczynki".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|