Znaleziono 77 wyników

Nagle na szczyt wdrapała się Jane. Nie była w sukience, miała na sobie wygodne spodnie i bluzę. W ręku trzymała plecak. - Witajcie. -powiedziała, podchodząc do wampirzyc. - Coś mnie ominęło?

Lubię... uwieczniać piękne chwile na fotografiach..
Nienawidzę... różowych laleczek barbie, kłamstwa, dwulicowości, wrogów.
Czuję żal... gdy widzę jak ktoś cierpi przeze mnie..
Wierzę... w to że to ...

Spojrzała kątem oka na kończynę. Była przyzwyczajona do znoszenia bólu. Nagle tak szybko zmieniła miejsce przebywania, że ledwo dało się zauważyć przemieszczanie się. Coś błysnęło. Z tętnicy Vedette t ...

Dziękuję :)

Uśmiechnęła się na znak wygranej. O to chodziło . O wkurzenie jej. -Spokojnie kundelku. -warknęła ukazując wampirze zęby. Zamachnęła się wolną ręką i z całej siły odepchnęła Vedette, która poleciała k ...

Nie wmawiaj mi że Ty posiadasz serce. -wysyczała. -Nie masz go tak samo jak my. Jesteś tak samo przeklęta jak i my. Nie jesteś lepsza jak Ci się wydaje. -nadal była spokojna. -Kundlu, Ty także nie mas ...

Witam. Mogłabym posiadać moc polegajacą na szybkim regenerowaniu się ran i złamań oraz gdyby oderwano mi kończynę, to ta moc sprawiłaby że ona odrosła?

Stała nadal spokojnie. -Nawet jeśli było jednym z nas to nie jest to jeszcze powód by odbierać mu życie. Wydaje Ci się że On był kimś gorszym. Nie kochanie, taki jest świat, niesprawiedliwy. Ty jesteś ...

Uśmiechnęła się szyderczo. -Grizzly może nie.. Ale ja tak. -powiedziała, opierając się o drzewo . Jakby czekała ale... Na co? -Już dobrze wiesz o czym mówię kochanie, podle zabiłaś dziecko które tak p ...

Ona jednak nie wskoczyła na drzewo. -Z pewnością więcej niż Ty, kundlu. -zirytowała się. Udała że przez uwagę o piaskownicy, jednak w rzeczywistości dlatego iż Vedette pokrzyżowała jej plany wskakując ...

Gdy głaz się do niej zbliżał, uchyliła się. Nie było teraz możliwości by straciła czujność. -Ojć. Nie udało Ci się, kundelku. Popracuj nad celnością. -odparła. Nie mogła teraz za wszelką cenę pozwolić ...

Zignorowała zaczepkę Vedette. Wiedziała że chce ją ona wytrącić z równowagi i sprawić by choć na chwile straciła czujność. O nie. Nie powtórzy ona tego błędu. Zaczęła nasłuchiwać. Niedźwiedź był blisk ...

Zanim Jane się zorientowała że coś leci, gałąź trafiła ją w bark z dosyć dużą siłą. Pod siłą uderzenia zaczęła spadać z gałęzi, jednak w ostatniej chwili złapała się drugiego drzewa. -Przeklęty kundel ...

Wyskoczyła z wody jak oparzona. Czas naglił. Wiedziała że ją dopadnie. Zamiast skakać po drzewach wybrała ziemię, gdzie czuła się pewniej. Zaczęła biec. Z prędkością zdecydowanie przekraczającą możliw ...

-Vedette... No po co walczyć. Skoro wiesz że i tak przegrasz. -powiedziała, skacząc za nią do wody. Nie zbyt odpowiadało jej że zmoczy sukienkę, ale rozkaz mówił krótko. Zabić, byleby nie wyglądało na ...