Piaszczysta plaża

Samantha · Wysłany: Pią 6:48 pm, 13 Lis 2009 Temat postu: Piaszczysta plaża

Morze i plaża, bary z zimnymi drinkami na ochłodę.

Petra · Wysłany: Czw 9:24 pm, 19 Lis 2009 Temat postu:

Petra nie za bardzo wiedziała co ze sobą zrobić. Właśnie nasyciła swe pragnienie, więc nie było sensu żeby szła do dzielnicy domków jednorodzinnych, ani do centrum krwiodawstwa. Zdecydowała by odwiedzić plażę, znajdującą się nieopodal. Zdjęła swoje wysokie buty i z rozkoszą maszerowała na boso po miękkim piasku. Jej czarna suknia trzepotała na wszystkie strony, unoszona wiatrem wiejącym od morza. Niebo było lekko zachmurzone, jednak nadal zachowywało swój cudowny urok. Księżyc łagodnie odbijał się w wodzie. Było tak, jak za dawnych czasów...

Samantha · Wysłany: Pią 10:29 am, 20 Lis 2009 Temat postu:

Zmęczona całodniowym robieniem zakupów, postanowiła udać się na plażę. Szła słonecznym deptakiem spoglądając od czasu do czasu, na morze. Pogoda nie była piękna, wiał dość silny wiatr, czego efektem stały się wysokie fale. Sam, uwielbiała taki widok. Zeszła drewnianymi schodkami prosto na plażę. Rozłożyła na żółtym piasku swoją długą, czerwoną chustkę i usiadła.

Petra · Wysłany: Pią 6:51 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Powoli dobiegała do drewnianego zejścia na plażę. Nagle wyczuła okropny zapach... nie był to bynajmniej zapach człowieka. Był znacznie bardziej intensywny i odrażający. Stanęła oglądając się dookoła siebie. Nagle zauważyła jakiś zarys postaci leżącej na piasku...

Samantha · Wysłany: Pią 6:54 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Sam, wyczuła unoszący się w powietrzu niezwykle słodki, mdły zapach. Tak mogła pachnieć tylko jedna istota - wampir. Od razu wiedziała, że gdzieś niedaleko niej, znajduje się jakiś krwiopijca. Delikatnie, jak gdyby nigdy nic, rozejrzała się dokoła, udając, że to dla zwykłego rozluźnienia. Chciała zlokalizować tą osobę.

Petra · Wysłany: Pią 7:16 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Stwierdziła, że pobawi się przez chwilę z obcym osobnikiem. Kilkakrotnie przebiegła w tą i z powrotem z zawrotną szybkością, by zostawić słodkawy zapach, tak znienawidzony przez wilkołaki. Następnie wspięła się bezgłośnie po klifie i zbiegając stanęła idealnie za dziwnym stworzeniem.

Samantha · Wysłany: Pią 7:19 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Nie odwracając głowy do tyłu, wiedziała, iż za jej plecami stoi jakiś wampir. Zaczęła szperać w jego myślach - oczywiście tylko ona o tym widziała. Uśmiechnęła się ironicznie tak, że nikt tego nie mógł zobaczyć. Czekała, na jakiś ruch istoty, stojącej za nią.

Petra · Wysłany: Pią 7:24 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Jak na złość się nie ruszała. Patrzyła jedynie z zainteresowaniem na postać, starając się nie wdychać gryzącego płuca zapachu.

Samantha · Wysłany: Pią 7:28 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Jej złośliwy uśmiech, nie znikał z twarzy. Siedziała sobie spokojnie, udając, że nie wie o tym, iż za jej plecami ktoś się znajduję. Szczerze mówiąc, nie chciało jej się ruszać. Tak, Sam była leniwą osobą, ale mimo to, lubiła wkurzać innych.

Petra · Wysłany: Pią 7:31 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Petra również posiadała ogromne pokłady cierpliwości. Usiadła za plecami kobiety - wilkołaka i wpatrywała się w jej włosy. Była bardzo ciekawa, kto pierwszy da za wygraną.

Samantha · Wysłany: Pią 7:38 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Sam jak siedziała, tak siedziała. W tym momencie, mogła dziękować sobie, iż jest takim leniem. Przydało jej się to bardzo, gdyż nie miała grama ochoty, odwrócić się w stronę wampirzycy. Dzięki swej zdolności - śledzenia czyjś myśli, znała plany kobiety. Ona też postanowiła zabawić się w grę pt. "Kto dłużej wytrzyma?"

Petra · Wysłany: Pią 8:18 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

- Ja mogę poczekać - wymruczała jej wampirzyca do ucha - dopóki się ze mną nie przywitasz. Nawet Wy ze swoimi nieco gorszymi zmysłami jesteście w stanie wyczuć, kiedy ktoś nad Wami stoi - powiedziała ze śmiechem.

Samantha · Wysłany: Pią 8:27 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

- Och! Nie zauważyłam Cię. Jesteś taka malutka! - powiedziała z ironią w głosie. Dokładnie wiedziała kto za nią stoi i o czym w danej chwili myśli. Jednak czemu miałaby się pierwsza witać?

Petra · Wysłany: Pią 8:32 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

- Tak się składa, że słyszę myśli innych osobników... Chociaż częściowo opanowałam tą umiejętność, więc daruj sobie tą analizę nieuprzejmości. Witaj! - powiedziała z przesadnym ukłonem.

Samantha · Wysłany: Pią 8:38 pm, 20 Lis 2009 Temat postu:

Samantha wolała nie przechwalać się zbytnio swymi umiejętnościami - Witaj - odrzekła przesłodzonym głosem. Odwróciła głowę ku niej i ironicznie się uśmiechnęła. Ona kochała być złośliwa.