Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Kronika Petry Arkanian

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna -> Kroniki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Petra
Wampir



Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:31 pm, 31 Gru 2009 Temat postu: Kronika Petry Arkanian

Kronika Petry Arkanian

W kwietniu roku pańskiego 1865, w miasteczku Salechard nad rzeką Ob, w pewnej rodzinie szlacheckiej narodziło się dziecko imieniem Lillian. Było to dziecię żywe, lubiące zabawę, nieskore jednak do nauki i przestrzegania etykiety. W wieku lat ośmiu, rodziciele oddali ją pod opiekę guwernerów, sądząc iż to zaogni w niej zapał do zdobywania wiedzy. Lillian, jak każda dziewczyna rodu szlacheckiego, uczyła się grać na fortepianie, pod okiem jej siostry, słynnej tego czasu skrzypaczki o imieniu Jewa.

Dziewczyna szybko dorastała. Gdy nadszedł jednak wiek odpowiedni dla jej zamążpójścia, Salechard nawiedziła straszliwa zaraza, nazywana wówczas morowym powietrzem. Śmierć przyszła do domu Lillian, zabierając jej obydwoje rodziców.

Po długotrwałej żałobie i ucichnięciu epidemii, siostry zaczęły wyjeżdżać do pobliskiej metropolii w celu szukania kandydatów na mężów. Obie posiadały duży posag, były jednak przeciętnej urody. Na domiar złego Lillian odrzucała praktycznie każdego mężczyznę, który ubiegał się o jej względy.

A było to roku pańskiego 1884, gdy na ulice wyjechały pierwsze tramwaje parowe, zastępując wozy ciągnięte końmi. Tejże daty, w majową noc, gdy księżyc znalazł się naprzeciw słońca, Lillian narodziła się ponownie za przyczyną Antoniusza, zrodzonego przez Cleopatrę, będącą dzieckiem samego Amara.

Odczuwając zabójczą siłę pojawiającego się na horyzoncie słońca, dziewczyna ukrywała się przez kolejne miesiące w kryptach, wychodząc tylko nocami. Żywiła się zwierzętami, znalezionymi przy obrzeżach cmentarza. Po roku tej nędznej egzystencji Lillian napisała list, tłumaczący jej nieobecność, do swojej siostry Jewy, żyjącej nadal samotnie w rodzinnej posiadłości. Nowonarodzony wampir postanowił wyruszyć na południe, szukając stworzeń sobie podobnych.

Dotarłszy do miasta Karaczi, Lillian wkradła się na statek transportujący przyprawy z Ziemi Arnhema, na północnym wybrzeżu Australii. Wtedy to pierwszy raz uległa pragnieniu, zabijając przypadkowo spotkanych członków załogi i nocami wyrzucając ich ciała do oceanu. Po trzymiesięcznym rejsie statek dobił do portu Darwin, przy którym znajdowała się warownia wielkiego władcy Vincenta.

Lillian za wszelką cenę pragnęła dotrzeć do swoich pobratymców. Nie wpuszczono jej jednak do warowni Vincenta, z obawy przed wrogim klanem zamieszkującym południową część kontynentu. Nowonarodzona, niezrażona decyzją strażników, odnalazła swój sposób na znalezienie się wewnątrz zamku. Tym czynem zdobyła również uznanie samego Vincenta, który skierował ją na długoletnie szkolenie wojskowe, będące wstępem do pasowania na wojownika warowni.

Dowódcy wojowników nie spodobał się jednak pomysł wcielenia kobiety do armii. Wydawał rozkazy, które miały upokorzyć Lillian i ośmieszyć ją przed resztą żołnierzy. W obliczu szykującej się wojny, zadecydował wysłać dziewczynę na zwiad do południowej warowni, oferując w zamian stanowisko dowódcy plutonu. Dwudziestopięcioletnia nieśmiertelna nie zdawała sobie wówczas sprawy z tego, iż jest to misja samobójcza.

Lillian została złapana i uwięziona przez wampiry z południowej warowni tuż po wejściu na ich tereny. Przez czternaście dni i nocy była torturowana, aż w końcu usłyszała wydany na siebie wyrok śmierci, który miał wykonać jeden ze strażników imieniem Marius. Mężczyzna, niewiele starszy od Lillian, miał niezwykle miękkie serce. Będąc pod wrażeniem jej wierności względem północnej warowni, postanowił uwolnić ją w tajemnicy przed władcą Kyle'm. Nie mając czasu dowiedzieć się, jak dziewczyna ma na imię, nazwał ją Petrą, co w języku łacińskim oznaczało "skała".

Do końca wojny, czyli do roku 1925, Petra spotykała się potajemnie z Mariusem,. Wiosną 1930 roku przyjęła jego zaręczyny. Za zgodą Vincenta, który wygrał walkę o panowanie na kontynencie, narzeczeni zamieszkali razem w północnej warowni.

Ich życie biegło spokojnie aż do chwili zaginięcia Vincenta i kolejnych potyczek o władzę. Petra została zmuszona przez Mariusa do opuszczenia kontynentu. On sam zaś dzielnie walczył u boku Uriela, sukcesora warowni północnej. Kilka lat później został schwytany przez buntowników i zabity.

Petra objęła nazwisko po swoim narzeczonym. Po ucieczce z Australii zamieszkała w Warowni Starego Morza, gdzie początkowo pełniła funkcję Dowódcy Wojowników Cienia. Niedawno przyjęła od Katrin Rosse zaszczytne miało Sukcesora Warowni.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Wampir



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:10 pm, 02 Sty 2010 Temat postu:

Wow... *opadła jej szczena*
Ładne... szkoda, że ja tak nie piszę, znaczy piszę ale z bykami *_*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna -> Kroniki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin