Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:17 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Ved. - odparła cicho. - Napewno nie spotkałaś się z takim czymś jak miłość wilkołaka do wampira? Nieśmiertelnego dziecka. - zagryzła wargi zdając sobie sprawę, że za dużo powiedziała.
Cofnęła się od nagrobka i wciągnęła rękę przed siebie- już ludzką. Z jej dłoni wysypały się miliony złotych gwiazdek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:21 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie jest to nic haniebnego - stwierdziła z uśmiechem. Sama miałam okazję doświadczyć miłości ze strony, nawet nie wiem jak to ująć. Wroga? Przeciwnika?
Przeszła kilka kroków ze zdziwieniem obserwując złote gwiazdki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:30 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Hańba. - mruknęła i szybkim krokiem oddaliła się od nagrobka, który nagle zapłonął.
Zaczęła biec, byleby nie patrząc za siebie. Tam zostawiła swoją przeszłość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:33 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wywróciła demonstracyjnie oczami, patrząc za oddalającą się Ved. Miała wielką ochotę odejść z tego miejsca. Nie wiedząc, czemu to robi, wyprzedziła dziewczynę, zagradzając jej drogę.
- Chyba jesteś mi winna wyjaśnienia - warknęła, robiąc groźną minę - kto Cię wtedy zaatakował?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:35 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zatrzymała się i zmarszczyła nos.
- Nikt ważny. Jestem już cała i zdrowa. Dziękuję za opiekę. - powiedziała bezbarwnym tonem i ułożyła swój szal tak, by nie było widać blizny. Jej oczy zgasły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:39 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Tak łatwo się mnie nie pozbędziesz - jej oczy zabłysły groźnie. Była nieźle poddenerwowana. - Co Ci zależy? Jestem tylko wampirem. Nie znamy się. Wszystko co powiesz, zachowam dla siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:40 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Mam zaufać wrogowi? - łyknęła gniewnie i znowu zaczęła biec przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:42 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Miałam wiele okazji, żeby Cię zabić. Nadal twierdzisz, że jestem wrogiem? - zawołała za nią. Nie miała zamiaru jednak jej gonić. Poszła w stronę Ved powolnym spacerkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:43 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Wiem. Ale nie mogę wyjawiać tajemnic. Nie chcę by ktoś ją poznał. W szczególności p...wampiry. - powiedziała zwalniając kroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:46 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Pijawki, tak chciałaś powiedzieć? - zapytała z ironią w głosie. - Żadna tajemnica nie jest wieczna i ważne, żebyś to zapamiętała.
Nie oczekiwała od Ved żadnej nagrody. Nie potrafiła jednak odejść od niej obojętnie.
- Nad jeziorem pytałaś mnie, dlaczego Ci pomagam. Czy nadal chcesz to wiedzieć?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:48 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kiwnęła jedynie głową nie mogąc wykrztusić słowa. Zacisnęła pięści i się zatrzymała. Patrzyła w oczy wampira. Dopiero teraz zauważyła, że są złote.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:52 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odetchnęła z ulgą, że nawiązała z wilkołakiem chociaż minimalny kontakt.
- Było to dawno, pewnie jeszcze nie żyłaś w tamtych czasach. Tak czy inaczej pewien... wróg wyświadczył mi ogromną przysługę. Narażając własne życie złamał rozkaz swojego władcy i ocalił mi życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:53 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Wróg. Tamte czasy. Nie ja. Powinnaś mnie dobić. - powiedziała bezbarwnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:56 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Czasy się zmieniają, ale ludzie się nie zmieniają. - odparła filozoficznie, siadając na pobliskim kamieniu. - Nie jesteś w stanie sobie wyobrazić, co groziło mu za złamanie zakazu. Chociaż, pewnie nie obchodzi Cię to zbytnio - powiedziała z wymuszonym uśmiechem.
- Dlaczego miałabym Cię zabić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:58 pm, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ved prychnęła.
- Głupie pytanie. To natura Petro. Trudno mi z tobą wytrzymać w pobliżu i aż ręce mi się trzęsą. Wilk we mnie ma ochotę poderżnąć ci gardło. Nie możemy zawrzeć sojuszu. To nie od nas zależy. Poza tym...wszystko mi jedno. Czy z wami czy bez, świat i tak jest beznadziejny. - mruknęła i kucnęła.
Otuliła się rękoma i skrzywiła, gdy brzuch ją zabolał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|