Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:43 pm, 15 Sty 2010 Temat postu: Jezioro Śmierci |
|
----------------------------------------------------------------------------------------
Szła krainą jezior. Odnalazła to miejsce. Jezioro było nierealnie czarne, a wokół niego fruwały małe, świecące cząsteczki. To musiało być magiczne miejsce. Przystanęła przy tafli wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:51 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Z dala była słychać niespokojne kroki. Była to Ved, ubrana była w czarny płaszczyk. Miała doły pod oczami i wydać było wycieńczenie na jej twarzy. Nikogo nie widziała, nie wiedziała gdzie się znajduje. Nie interesowało to ją. Lecz nagle z kimś się zderzyła i upadła.
- Przepraszam. - powiedziała od razu nie podnosząc głowy.
Lecz gdy wyczuła z kim ma do czynienia-zesztywniała i nie mogła wykonać żadnego gestu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:54 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odwróciła się z zawrotną szybkością. Nie przewróciła się. Stała i z góry popatrzyła na leżącą dziewczynę. Na jej twarzy pojawił się niesmak. Zacisnęła pięść, w głowie Ved zaczął wytwarzać się jeden, wielki szum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:58 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ved jęknęła. Nie wiedziała co się z nią dzieje. Nie słyszała własnych myśli, nie wiedziała gdzie jest. Jedyna co była w stanie zrozumiem to to, że nad nią stała Samantha i ją właśnie zabijała...dziewczyna usiadła po turecku, zamknęła oczy mocno i zacisnęła pięści po czym próbowała walczyć. Bez skutku. Szum był zbyt głośny... ból zmieszany z bólem- ale fajnie. Siedziała i nie jęczała. Czekała aż śmierć ją dopadnie. To było jakieś wybawienie. Nie musiałaby zmagać się z durną przeszłością. Z durnymi pragnieniami...sama ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:01 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Szum ustał, a głowie Ved pojawiła się pustka. Zwykła nicość, brak myśli. Wyraz twarzy Samanthy, wciąż był taki sam - zniesmaczony. Przymrużyła powieki, a jej ślepia zaczęły błyszczeć na żółto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:08 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziewczyna zesztywniała. Nie ruszała się i nawet nie mrugnęła oczami. Siedziała na śniegu blada i nie mogła nic zrobić. Jej serce gwałtownie zwolniło tempa, myśli uciekły...nic nie mogła z siebie wydobyć. Ani jęku ani nawet nie mogła otworzyć oczu! Nie czuła nic. A jednak była szczęśliwa. Szczęśliwa, że nic nie czuje. Gdyby czuła marzyłaby, by pozostać w tej postaci na zawsze. Albo jeszcze coś lepszego - zamienić się w kamień i po prostu być ciałem materialnym-niczym innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:11 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odwróciła się plecami do Ved. Jej oczy wciąż błyszczały w żółtych kolorach
- Jest coś o czym powinnam wiedzieć? - zapytała dość niskim głosem, na jednym tonie. Umysł Ved powróci do ówczesnego stanu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:14 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziewczyna nagle się ocknęła. Pierwsze co poczuła to rozkojarzenie zmieszane ze zmieszaniem. Potem przyszła fala gniewu. Wstała i chwiejnym krokiem stanęła do kobiety. Miała sama szare oczy.
- Wróć mi proszę ten stan. Spraw bym nic nie czuła a powiem ci co chcesz. - poprosiła błagalnie. - Na zawsze... - wyszeptała nadal obolała i zmieszana. Kręciło jej się w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:18 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Sęk w tym, że sama musisz wiedzieć co jest dobre, a co złe i sama musisz z tego wybrnąć - odpowiedziała mając tą samą barwą głosu. Zrobi z umysłem Ved co i kiedy będzie chciała. Teraz oczekiwała wyjaśnień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:20 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Dla ciebie to łatwe. Albo mnie zabij albo nie wiem. Zrób coś, bym nie czuła. - poprosiła. - Dostaniesz to,czego tylko chcesz. Cały mój życiorys... - drążyła i dotknęła swojej głowy.
Dopiero teraz zdała sobie sprawę gdzie jest. Drgnęła, bo nigdy jeszcze nie była w tak ponurym miejscu...a była jednak. U pijawek. Lecz tu było bardzo źle. Mrok, śmierć, mrok, śmierć i tak dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:24 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Zastanów się wreszcie nad swoim życiem, nad sobą. Musisz zmienić swoją postawę! Takie rozczulanie się, nic ci nie da - powiedziała chłodnym głosem. Jak przemówić tej istocie do rozumu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:26 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie rozczulam się nad sobą. - powiedziała stanowczo i można było wyczuć gorycz.
Zaczęła iść ku warowni. Zaraz umrze z wycieńczenia...musi coś ze sobą zrobić.
- Jak mam to wszystko ogarnąć skoro ciągle staje mi ktoś na drodze? - zapytała i się nie odwróciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:37 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wciąż stała tyłem do dziewczyny. Zamknęła oczy. Sprowadziła do umysłu dziewczyny szum, później pustkę i znów szum. W głowie Ved słychać było stukanie i rozkojarzenie. Wszystkie fazy postępowały po sobie 'Srebrny księżyc jasno świeci, opętany wzrok nadleci!' krzyknęła do jej myśli. Odwróciła się szybko i spojrzała jej prosto w oczy, swoimi żółtymi ślepiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:46 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziewczyna upadła gwałtownie na śnieg. Jakby umarła. Lecz miała otwarte oczy i zmieszana patrzyła w żółte ślepia Sam. Słyszała swoje głośne bicie serca i nie mogła się ogarnąć. W jej głowie coś się działo. Walka, bitwa czy wojna. A ona jedynie była miejscem akcji. Wirowało jej w umyśle i pobrzmiewały nadal słowa wypowiedziane przez...nie wypowiedziane. Były w jej głowie. Przyszły po prostu i były. Nic więcej. Ved nie mogła nic zrobić. Coś się działo a ona nie mogła nic na to poradzić. Tylko co się dzieje?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:54 pm, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nie podniosła jej, w niczym nie pomogła. Stała nad nią i wciąż patrzyła na nią, jakby chciała zahipnotyzować. Jakaś kara musi być. W pewnym momencie, Ved straciła całą swoją moc, posadę lekarza i wszystkie wspomnienia dotyczące chłopca i wampira
- Katharsis! - powiedziała głośniejszym tonem. Ale to jeszcze nie był koniec...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Samantha dnia Sob 1:56 pm, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|