Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:28 pm, 28 Lis 2009 Temat postu: Mieszkanie Vedette Ciel |
|
Pokój Vedette jest 3 od prawej strony. Drzwi są nieduże, lecz twarde i masywne. Na nich wisi mała tabliczka: " Vedette Ciel. Lekarz".
Gdy się wchodzi, w oczy rzuca się światło. Pokój jest jasny, przestronny i przytulny. Ściany są koloru magnolii, pod ścianą jest miękkie łóżko, na środku stolik z puchatymi siedzeniami. W pokoju jest cieplutko i inaczej niż w inncyh komnatach, które są zimne i ponure. Tutaj jest bardzo pogodnie i miło. Obok jest toaleta, na ścianach wiszą obrazy, na których jest pejzaż. Tuż nad łóżkiem wisi małe zdjęcie dziecka. Chłopczyk szeroko się uśmiecha i trzyma w rączce mały, zielony medalik, który leciutko świeci.
Zazwyczaj słychać jak lecą piosenki albo czuć zapach ziół i preparatów leczniczych. Roi się w pokoju od zieleni, liści i porozrzucanych gdzieniegdzie fiolek po płynach.
Można tu przyjść po jakieś eliksiry odprężające, nasenne czy nawet pobudzające.
Każdy może przyjść...oprócz pewnych istot.
Ved, zdenerwowana trochę, przeszukiwała wszystkie swoje rzeczy. Wyjmowała z szuflad najróżniejsze rzeczy i szukała czegoś ważnego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vedette dnia Śro 3:59 pm, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 4:07 pm, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
Szła spokojnym tempem miedzy korytarzami. W tej jakże głośniej ciszy, było słychać tylko obijanie się jej obcasów o marmurową podłogę. Wreszcie znalazła się przed drzwiami Ved. Zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Śro 4:09 pm, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ved podskoczyła, gdy ktoś zapukał. Ledwo weszła a tu już gości.
Ściszyła muzykę i otworzyła żelazne drzwi. Stała tam Samanta. Jej twarz zdradzała, że coś się stało.
- O, Sam. Coś się stało? - stała w drzwiach, nawet jej nie wpuszczając.
"Jest taki u mnie bajzer. Proszę, tylko nic ważnego!" - błagała w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:15 pm, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
"Omg jak tu jasno...' pomyślała i przysłoniła oczy dłonią. Po chwili, gdy przyzwyczaiła ślepia do tak jasnego pomieszczenia, odłożyła rękę na swoje miejsce
- Spokojnie, ja też nie lubię sprzątać - odrzekła, po czym puściła jej oczko. Dzisiaj miała ochotę na poważną rozmowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 5:05 pm, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
-A-ale...skąd wiesz, że mam bałagan? - zapytała zaskoczona. Przecież nie powiedziała tego na głos...Kopnęła grubą książkę na lewo, bo pałętała się pod nogami. Gdy ujrzała kątem oka tytuł, to bez zastanowienia wzięła ją w dłonie i otworzyła szerzej drzwi, by Sam weszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:38 pm, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Dziękuję - rzekła tylko z delikatnym uśmiechem. Rozejrzała się dokoła
- Hm, a więc tak się urządziłaś - powiedziała oglądając jasny i przytulny pokój Ved. To nie były klimaty Sam. Teraz już wiedziała, dlaczego dziewczyna niezbyt lubi u niej przebywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:26 pm, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
Mruknęła coś pod nosem, na brak odpowiedzi na zadane pytanie. Wskazała, by Sam usiadła na brązowym, puchatym fotelu. Sama zaczęła ogarniać pokój. Posprzątała wszystkie książki i otworzyła okno, by się wywietrzyło. Zaparzyła herbatę i usiadła naprzeciw kobiety, która bacznie ją obserwowała. Nadal miała na kolanach tę konkretną książkę.
- Stało się coś Sam? Jeżeli przyszłaś to musi być jakaś przyczyna. - powiedziała smętnym głosem.
"Akurat teraz spotkania towarzyskie. Akurat wtedy, gdy stan ducha nie jest najlepszy...muszę się otrząsnąć. Udawać i żyć w miarę normalnie. Bez niego. Nie. Musi on być, bym ja była. " - pomyślała i odwróciła wzrok od kobiety, by nie ujrzała jej przygnębienia.
Nagle wstała i sięgnęła maść, by zmniejszyć bliznę na lewej dłoni, która nadal trochę dokuczała. Westchnęła i zapatrzyła się w księżyc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 2:11 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
Podeszła swoim lekkim krokiem w stronę fotela. Ten pokój był zdecydowanie nie w jej stylu. Nie czuła się tu najlepiej, ale jakoś to zniosła. Uśmiechnęła się pod nosem patrząc na dziewczynę
- Twoja rana nie wygląda najlepiej - zauważyła przenosząc wzrok na jej lewą dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 4:59 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
Odruchowo zakryła dłoń.
- To nic takiego. Małe skaleczenie. - wymruczała pod nosem. Po chwili milczenia, odwróciła się do kobiety i zmierzyła ją wzrokiem ni ciepłym ni zimnym.
- Przejdźmy do sedna. Coś się stało, widzę to w twoich oczach. - patrzyła na nią nic nie mówiącym wzrokiem. Zaczęła coś podejrzewać.
"Ona ma jakiś ukryty dar. Chyba, że jest na tyle doświadczona, to by wyjaśniało to dziwne aczkolwiek niezrozumiałe dla mnie zachowanie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 5:40 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
- To chyba ja powinnam się zapytać, co się stało - rzekła spokojnie bez żadnych wyrzutów jak gdyby mówiła o pogodzie. Domyślała się dlaczego Ved, odkąd przybyła do krainy, jest jakaś 'nieswoja' jednak chciała to usłyszeć od niej. Walka z uczuciami sam na sam w swoim wnętrzu nic nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:03 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
Na jej twarzy pojawiło się niezrozumienie.
- Nic się nie stało. - skłamała. - A co miało by się stać? Jeśli chodzi Ci o ranę na dłoni to się skaleczyłam. - znowu skłamała. Miała nadzieję, że Sam jej nie przejrzy.
"Tego by jeszcze tylko brakowało..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:09 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
Uniosła delikatnie brwi do góry patrząc jej w oczy. Podeszła do niej i złapała ją za barki
- Nie możesz sobie z tym poradzić? - zapytała spokojnie wciąż mając zawieszony wzrok na jej ślepiach. Chciała jej tylko pomóc, nie miała złych intencji. Jeśli jednak Ved, odmówiłaby pomocy, Sam wyszłaby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:14 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Ale z czym poradzić? Chyba się nie rozumiemy. - mówiąc to dobrze wiedziała o co pyta Sam. Lecz chciała usłyszeć od niej to pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:18 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
Westchnęła. Znała jej każdą myśl, każdy zamiar. Gdy tylko chciała, mogła czytać w jej umyśle. Odeszła w stronę fotela, po czym usiadła na nim tak, jak poprzednio
- Nie możesz poradzić sobie z tym, że jesteś inna? - zapytała, jednak brzmiało to bardziej jak stwierdzenie
- Myślisz, że przez swoją inność wiele tracisz... - dodała spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 6:26 pm, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała na nią zaskoczona teraz na prawdę.
- Nie Sam. - wyszeptała. - To co innego.
"Coś co ma dwie nóżki, dwie rączki i najpiękniejszy uśmiech na świecie a na dodatek cieplutkie serduszko." - dodała w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|