Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Mieszkanie Vedette Ciel

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna -> Wilkołaki / III piętro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 5:12 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Ved weszła do swej komnaty i od razu padła na łóżko. Wzięła dwie zielone tabletki i je połknęła po czym skuliła się na łóżku i próbowała wyregulować swoją temperaturę ciała. Nawet nie poczuła, że jej oczy już się zmieniły w wilcze a reszta przemiany nie mogła się dokonać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Śmierci
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:20 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Stąpała cicho po całym korytarzu. Wszystkie cząstki jej ciała podbowiadały, by odwiedzić Ved. Ostatnio działy się z nią dziwne rzeczy. Sam postanowiła więc sprawdzić czy wszystko w porządku. Stojąc tuż przy drzwiach do pokoju dziewczyny, zapukała trzy razy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:25 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Ved zadrżała gdy ktoś zapukał. Na początku udawała, że jej nie ma, lecz nie miała po co się oszukiwać. Jej bicie serca słychać było zapewne i na parterze.
- Zajęta jestem!- krzyknęła i wstała z łóżka.
Drzwi były zamknięte na cztery spusty, więc nikt nie wejdzie. Lecz ten ktoś za drzwiami nadal tam stał. Ved połknęła kolejne tabletki i usiadła przy biurku. Ręką, niechcący zwaliła ramkę ze zdjęciem jej rodziny.
Wzięła je i przesunęła palcem po twarzach ludzi...zacisnęła pięść w złości i szybka pękła. Potem rzuciła nią o ścianę, by potem podejść i posypać pyłem, który w zetknięciu z przedmiotem zapłonął.
Dziewczyna nie zauważyła, że okna są zamknięte...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Śmierci
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:29 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Wciąż stała za drzwiami. Nie miała ochoty stąd odejść, czuła, że z Ved dzieje się coś niedobrego. Nie dość, że nie otworzyła jej drzwi, to jeszcze... Sam poczuła jakby coś się paliło. Mocno uderzyła pięścią w drzwi
- Ved otwórz. Czy będziesz się lepiej czuła wiedząc, że tu stoję i nie wpuszczając mnie? Coś Ci to da? - mówiła podniesionym tonem, by dziewczyna usłyszała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:35 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Ved nie słuchała jak Sam krzyczy za drzwiami. Świdrowała wzrokiem płonącą ramkę, a dymu było coraz więcej i więcej...
Osunęła się powoli po ścianie i przytuliła do zimnej podłogi. Ogień był kilka centymetrów od niej, a czad ją dusił. Nie wstanie. Nie ma po co.
"Czemu zbiłam ramkę rodziny? Czemu oni mi to zrobili?"- pomyślała i powoli odpływała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Śmierci
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:47 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Nie wiedziała co o tym wszystkim myśleć. Nie miała jak wejść do pokoju dziewczyny, a spod drzwi wydobywało się coraz więcej dymu
- Vedette! Otwórz natychmiast! - krzyknęła stanowczo. Na korytarzu mieścił się ciężki fotel. Sam użyła mocy telekinezy i w mgnieniu oka, jednym ruchem ręki uderzyła nim kilka razy o drzwi do komnaty kobiety. Dzięki temu, drzwi się otworzyły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:50 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Dziewczyna usłyszała uderzenie jakby ktoś skałą o ścianę rzucił. Lecz co ona ma zrobić? Brakuje tlenu...zakasłała patrząc na płomienie ognia.
Jej powieku stały się bardzo ciężkie, więc je zamknęła bez oporu. Wdychała czad i nawet nie walcząc, poddawała się wielkiej dziurze, która naciskała na nią z ogromną siłą.
"Czemu mi oni to zrobili?" - pomyślała słabo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Śmierci
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:53 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Wbiegła do pokoju i ujrzała leżącą na podłodze dziewczynę
- Ved, co Ty zrobiłaś - stwierdziła, klękając nad nią. Przyłożyła palce do nadgarstka, by sprawdzić tętno. Słabe, ale było. Po chwili wzięła ją w swoje ramiona i wyszła do laboratorium.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samantha dnia Sob 9:00 pm, 26 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:12 pm, 27 Gru 2009 Temat postu:

Vedette ledwo oddychała i jęczała.
"Nie chciałam..." - pomyślała, choć wiedziała, że Sam jej nie usłyszała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dowódca wojowników cienia



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:48 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Podszedł do drzwi pokoju Vedette. Nie miał zamiaru wchodzić gdyż Vedette mogła mieć lepsze zajęcie niż przyjmowanie tak ponurego gościa jak on. Powiesił na klamce swój prezent w wielgachnej kolorowej torbie. W torbie była masa słodyczy, dość gruby tomik poezji z dedykacja na pierwszej stronie. Na dedykację składały się życzenia świąteczno- noworoczne.Tomik był autorstwa poetki mało znanej za to oryginalnej. Poza tym w torbie była płyta, którą wypalił on osobiście - była na niej różna muzyka - czasami same melodie, czasami pop,czasami muzyka relaksacyjna. Wszystko co według niego pasowało do Vedette. Zostawił to i ruszył do swego pokoju. Nie mógł się już tego doczekać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:58 pm, 15 Sty 2010 Temat postu:

Ved wróciła do komnaty pełna energii. W ciągu jednej doby spakowała wszystkie swoje rzeczy w kartony i powystawiała na zewnątrz. Na jednych była litera "L", a na drugich "P". Było ich razem ze dwadzieścia. W komnacie wszystkie meble były pokryte folią aluminiową, na podłodze były porozrzucane pędzle i w kątach stały wiadra z farbą, koloru białego i ciemnej magnolii. Sufit był pomalowany na biało do połowy.
Dziewczyna patrzyła na kolorowe kabelki w ścianach i w suficie. Było takich otworów z pięć. Na jej twarzy pojawił się grymas, ale szybko wpadła na pewien pomysł. Wybiegła z komnaty.

------ po 20 minutach--------
- Tam. - wskazała na kremowy, pozłacany żyrandol i trzy kontakty, porozwalane i popsute.- Tylko się nie zabij o pudła. - powiedziała i weszła do komnaty, przeskakując przez stos kartonów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vedette dnia Pon 7:03 pm, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dowódca wojowników cienia



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:09 pm, 18 Sty 2010 Temat postu:

Przykucnął obok żyrandola i kontaktów i zastanawiał się. Jak zwykle obserwował wszystko a jego mózg notował obserwacje jak w dzienniku. Po chwili zakapował co i jak połączył kabelki bez żadnego uszczerbku na czyimkolwiek zdrowiu.
- Gotowe. - powiedział. - Coś jeszcze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:11 pm, 18 Sty 2010 Temat postu:

Dziewczyna patrzyła z zaskoczeniem na szybkość jego pracy.
- Wow, Azz. Ale power. - pogratulowała mu. - Dosłownie złota rączka. Dzięki Ci kolego. - posłała mu uśmiech. - Jak chce Ci się to możesz poukładać te pudła obok siebie, by można było przejść. Ale nie musisz, sama mogę to zrobić. - kucnęła i patrzyła na dobrze wykonaną robotę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dowódca wojowników cienia



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:27 pm, 18 Sty 2010 Temat postu:

- Spoko. - nie mam nic lepszego do roboty. - powiedział i zabrał się za pudła. Nic lepszego poza sterczeniem w ciemności. Poustawiał pudła. Nagle w jednym z nich zobaczył twarz którą pamiętał jak przez mgłe. Ne chciał szperać w jej rzezach ale.. musiał. Zdjęcie.. A na nim twarz którą znał. Znał w swym poprzednim życiu.
- Skąd masz to zdjęcie? - spytał trochę rozgniewany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vedette
Duch



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nieznanego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:30 pm, 18 Sty 2010 Temat postu:

Ved podeszła i zajrzała przez ramię Azza.
- Coś taki zły? To tylko mój biologiczny tatuś. - powiedziała z niesmakiem. - A co? Masz ochotę mu dokopać? Mogę Ci pomóc. - zaoferowała się i wróciła do swojej roboty.
Założyła płaszcz ochronny i weszła na drabinę. Wzięła pędzel i zaczęła malować sufit. Nie chciało jej się, ale ktoś musiał to zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna -> Wilkołaki / III piętro Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin