Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 5:55 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zwróciła głowę,ku wilkołakowi,a jej całkiem białe oczy,nie wyrażały nic. Kiedy szukała kontaktu wzrokowego,zatrzymała się na jego jakże pięknej twarzy,twarzy tak podobnej do jej ojca. Skrzywiła się lekko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:07 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Odwrócił od niej wzrok skupiając się. Trybiki jego taktycznego mózgu nadal pracowały na wysokich obrotach. Myślami był daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:19 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
A ona wciąż wpatrywała się w chłopaka. Nie odrywała od niego wzroku. Bądź co bądź zadomowiła się tu,i było jej dobrze. Westchnęła cicho,a jej dłonie,niby mimowolnie zaczęły poruszać się delikatnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:46 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Poczuł na sobie jej wzrok . Odchrząknął i powiedział - Cóż, [pewnie ci to mówili ale .. witamy wśród wilkołaków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:52 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Potrząsnęła głową,po czym odpowiedziała głosem cichym,ale jednocześnie słyszalnym:
-Tak,dziękuje
Wbiła wzrok w ścianę,nie mając nic innego do roboty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:55 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Nie ma sprawy. -powiedział i splótł przed sobą ręce wpatrując się w nie. Czemu właściwie tu siedział?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:58 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Powoli wstała,stawiając krok do przodu,a kiedy szła,jej ręka dotykała oparć krzeseł:
-Do widzenie...-powiedziała tylko,po czym opuściła tą salę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazello
Dowódca wojowników cienia
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:00 pm, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Westchnął posiedział jeszcze chwile po czym w milczeniu wstał by opuścić to miejsce. Gdy już to zrobił jakby kamień spadł mu z serca. Coś się z nim działo niedobrego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|