Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Sala balowa

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna -> Wampiry / I piętro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Azazello
Dowódca wojowników cienia



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:43 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Samantha napisał:

Uśmiechnęła się delikatnie
- Ja ci życzę dużo zdrówka, szczęścia. Spełniania wszystkich marzeń i w ogóle wszystkiego co najlepsze - odrzekła i puściła mu oczko. Po chwili przełamała się z nim opłatkiem i tradycyjnie pocałowała trzy razy w policzek.


Dzięki . - powiedział i konsumując przełamane kawałki opłatka zaczął oszukiwać kolejnej osoby do składania życzeń. Zauważył Katrin i podszedł do niej.
- Wybacz że tak szybko musisz mnie znowu widzieć. - zażartował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:47 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Zaśmiała się srebrzyście i spojrzała mu w oczy.
- Naprawdę to dla mnie żaden powód do nieprzyjemności - powiedziała z anielskim uśmiechem - A więc życzonka - odezwała się po chwili cały czas patrząc mu w oczy - Życzę Ci, zdrowia, szczęścia, miłości. Aby spełniły się wszystkie twoje najskrytsze marzenia, te malutkie i te ogromne. Życzę Ci również, aby twoją twarz zawsze rozświetlał ten cudowny uśmiech jak dzisiaj. No i abyś zawsze był przykładem dobrze zachowującego się wilkołaczka - zaśmiała się i odłamała kawałek opłatka, który dzielnie przełknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dowódca wojowników cienia



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:56 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Uśmiechnął się i powiedział z tym właśnie szczęśliwym uśmiechem
- Dziękuję ci przede wszystkim za cudowne życzenia. A ja ci życzę zdrowia, pomyślności,spełnienia wszystkich twoich marzeń i żeby atmosfera tego wieczoru pozostała z tobą jeszcze na długo, oraz oczywiście żebyś zawsze była tak przykładnie zachowującym się komarkiem. - powiedział po czym przełamał się z nią opłatkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:09 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Zaśmiała się melodyjnie po czym ucałowała go w policzki. Musiała stawać na palcach, ale nadal uśmiechała się szeroko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Petra
Wampir



Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:10 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Podeszła na chwilę do Katrin.
- Katrin słuchaj... Ja bardzo Cię przepraszam, ale muszę wyjść. Nie czuję się zbyt dobrze, no i chyba będzie lepiej, jeżeli wrócę do swojej komnaty. Jeszcze raz dzięki za wszystko... Miłej zabawy Wam życzę - uśmiechnęła się przepraszająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:19 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Spojrzała na nią badawczym wzrokiem.
- Dobrze nie ma sprawy - powiedziała cicho - Może iść z Tobą i Ci w czymś pomóc? - zapytała po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Petra
Wampir



Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:23 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

- Nie, wszystko w porządku, zajmij się gośćmi - powiedziała, siląc się na spokojny ton. Była jednak lekko zaniepokojona. - Do zobaczenia!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:25 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

- A chwila - podbiegła z prędkością światła do choinki i przyniosła małą, złotą paczuszkę - Proszę, otwórz u siebie - powiedziała wręczając pakunek wampirzycy, stając tuż obok Aza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Petra
Wampir



Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:28 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

- Dziękuję. Twoje jest to, opakowane czarnym papierem - powiedziała, wskazując głową na kilka paczek. Chwilę później skierowała się do wyjścia. - Jeszcze raz miłej zabawy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:29 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

Odprowadzała ja wzrokiem, z nieodgadnionym wyrazem na twarzy. Bezwiednie bawiła się rękawem Azazello.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dowódca wojowników cienia



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:55 pm, 23 Gru 2009 Temat postu:

To mu o czymś przypomniało. Przymknął na chwilę oczy po czym poprosił ją - Poczekaj tu chwilkę.
Po czym biegiem ruszył w stronę choinki i wydobył spod niej paczuszkę średniej wielkości owiniętą złotym papierem w białe choinki. Parę dni przed wigilią spędził parę ładnych godzin w mieście. Chociaż Wigilia była bardzo miła chciał się ulotnić po "angielsku" a więc musiał przedtem dać Katrin prezent.W paczce był ciepły szal na zimne dni.(Az sam nie wiedział czemu go kupił ale spodobał się mu}. Oprócz tego w paczuszce było wyłożone aksamitem pudełko z naszyjnikiem ze szkarłatnych karneoli, które według jego skromnego zdania pasowały do Katrin i jej niesamowitych oczu. Poza tym w paczuszce był czekoladowy mikołaj i słodki lizak w kształcie choinki. Podszedł do niej z ta paczuszka i powiedział.
- Wesz ja chyba też już pójdę ale zanim cię zostawię chciałem ci podziękować za imprezę, naprawdę było świetnie dziękuje ci za życzenia i zanim sobie pójdę chciałem ci wręczyć ten oto drobny prezent..I nie przejmuj się jeżeli coś ci się nie spodoba.,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Śmierci
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:37 pm, 24 Gru 2009 Temat postu:

Goście powoli się zbierali, więc postanowiła wręczyć im prezenty. Chodziła po całej sali i dawała wszystkim napotkanym podarunki. Az dostał od niej wielką paczkę, w której były duże czarne skrzydła anielskie, Ved otrzymała złotą biżuterię, Shad płytę i plakaty Happysad oraz pieszczochę. Wszystkie wilkołaki dostały również talizman ze szmaragdu. Po chwili podeszła do siostry i wręczyła jej wielką paczkę, w której znajdowały się białe, klasyczne skrzypce oraz naszyjnik z malachitem
- Dziękuję wszystkim za przybycie. Mam nadzieję, że każdemu się spodobało - rzekła i posłała wszystkim ciepły uśmiech. Po chwili wyszła na korytarz, czekając na Katrin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:23 pm, 25 Gru 2009 Temat postu:

Azazello napisał:
To mu o czymś przypomniało. Przymknął na chwilę oczy po czym poprosił ją - Poczekaj tu chwilkę.
Po czym biegiem ruszył w stronę choinki i wydobył spod niej paczuszkę średniej wielkości owiniętą złotym papierem w białe choinki. Parę dni przed wigilią spędził parę ładnych godzin w mieście. Chociaż Wigilia była bardzo miła chciał się ulotnić po "angielsku" a więc musiał przedtem dać Katrin prezent.W paczce był ciepły szal na zimne dni.(Az sam nie wiedział czemu go kupił ale spodobał się mu}. Oprócz tego w paczuszce było wyłożone aksamitem pudełko z naszyjnikiem ze szkarłatnych karneoli, które według jego skromnego zdania pasowały do Katrin i jej niesamowitych oczu. Poza tym w paczuszce był czekoladowy mikołaj i słodki lizak w kształcie choinki. Podszedł do niej z ta paczuszka i powiedział.
- Wesz ja chyba też już pójdę ale zanim cię zostawię chciałem ci podziękować za imprezę, naprawdę było świetnie dziękuje ci za życzenia i zanim sobie pójdę chciałem ci wręczyć ten oto drobny prezent..I nie przejmuj się jeżeli coś ci się nie spodoba.,


Rozwinęła prezent. Jej oczy jakby rozbłysły.
- To jest cudowne - powiedziała z szerokim uśmiechem i od razu zręcznie zapięła naszyjnik.
- Tez coś dla Ciebie mam - powiedziała i wbiegła pod choinkę.
Wróciła z workiem prezentów. Wyjęła jedną paczuszkę owinięta w złoty papier i podała ja Azowi. W środku była płyta, na której to ona wykonywała na skrzypcach rożne utwory. Oprócz tego jak każdy wilkołak dostał czarne, luksusowe pudełeczko a w nim medalion w kształcie głowy wilka ( taki jak miał Geralt w wiedźminie), no i jeszcze do tego masa słodyczy.
- Nie wiem czy Ci się będzie podobać, ale cóż - zrobiła pauzę i uśmiechnęła się ciepło - Jeszcze raz wesołych świąt - dodała i ucałowała go w kącik ust i... Już jej nie było. Rozdawała dalej prezenty. Tak jak wspominałam każdemu wilkołakowi dała taki sam medalion, a dla swoich wampirków miała coś specjalnego. To był również wisiorek, ale otwierany i srebrny. W środku była mała ampułka, a w niej krew. Ale nie byle jaka krew, tylko JEJ krew ( po kilku kroplach krwi kogoś z pierwszego miotu wampir dostaje takiego kopa, że..).
Rozejrzała się po sali i gdy upewniła się, że każdy ma już paczuszkę, wyszła na korytarz do siostry.
- A to dla Ciebie siostrzyczko - powiedziała i wręczyła jej duuużą paczkę.
W środku była mahoniowa sztaluga i stary zniszczony miś. Tego misia kiedyś Sam podarowała Katrin, dawno dawno temu. Cud, że się nie rozpadł. A oprócz tego słodycze i luksusowe legowisko dla kota.
- A to jeszcze od Petry - powiedziała i wręczyła jej paczuszkę a w niej [link widoczny dla zalogowanych] z dopiskiem "miłego wycia do księżyca".
- No to wracam na sale zanim zaczniesz mi wylewnie dziękować - powiedziała i zaśmiała się, ale z radością, po czym wróciła na sale.
Podeszła do sceny. Szepnęła kilka słów "dyrygentowi". Muzyka na chwilę za marła, a po chwili po sali rozeszła się piękna muzyka. To Katrin grała na nowych skrzypcach od Sam. Kołysała się lekko wraz z ruchami smyczka z zamkniętymi oczami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Śmierci
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:00 pm, 26 Gru 2009 Temat postu:

Zobaczyła siostrę niosącą wielką paczkę. Na jej twarzy bezwiednie pojawił się szeroki uśmiech, a ręce uniosły się do góry, by wziąć pakunek
- To dla mnie? - zadała głupie pytanie, bo przecież dobrze wiedziała, że to co znajduje się w w paczce jest dla niej. Przejęła prezent w swoje dłonie i szybko go otworzyła. Po chwili jej oczy zrobiły się duże i zaczęły świecić jak gwiazdy nocą, a dolna warga mimowolnie opadła. Dostała od Katrin coś o czym od zawsze marzyła. Chciała jej podziękować, jednak Kat zdążyła się od tego uwolnić. Po chwili wyszła do swojej warowni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Samantha dnia Sob 9:03 pm, 26 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dowódca wojowników cienia



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:49 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Rozejrzał się wokół. Wszyscy powoli wybywali z imprezy. On też już dawno powinien być w warowni by przeżuć resztę tych świąt w ciemności własnego pokoju. Ale najpierw święty Mikołaj miał jeszcze parę rzeczy do zrobienia... Pokiwał ręką do Katrin po czym z uśmiechem opuścił warownię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.cityofdeath.fora.pl Strona Główna -> Wampiry / I piętro Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 9 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin