Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:45 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ved zagryzła wargi tak, że trochę krwi się wydostało.
- Jesteś upartą pi...wampirzycą. - poprawiła się i zacisnęła mocniej dłonie na parapecie. Mimo, że dzieliło ich kilka metrów, dziewczynie było bardzo ciasno.
- Mam do Ciebie sprawę. - mówiła powoli i stanowczo. - Poszukuję wampira. - powiedziała prosto z mostu.
Może to je zszokować. Wilkołak szukający wampira...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:48 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
" Zemsta czy dawny kochanek?" przeszło jej przez myśl.
- A w jakiż to celu poszukujesz wampira - zapytała spokojnie z nutą znudzenia.
Nadal uważnie obserwowała dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:52 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Bałam się, że o to zapytasz. - napięła mięśnie. - Muszę się mu odwdzięczyć. Spotkaliśmy się dawno dawno temu i nie zdążyłam odwdzięczyć się mu za to, co mi zrobił. - rozluźniła palce i zmierzyła wzrokiem wampira. - Bardzo mi zależy, by go odnaleźć. A rozumiem, że masz swoje konszachty. - mówiła powoli i dobitnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:58 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Podniosła głowę z ręki i przeszyła ją wzrokiem.
- Czyli chodzi o zemstę - powiedziała cicho zamyślonym głosem - Prosisz mnie o wydanie mojego pobratymca. Mojego potomka... dziecka - mówiła z nuta smutku w głosie, nawet jeśliby była to zwykła gra to nie można było się na tym poznać - Chciałabym wiedzieć czym TOBIE - zaakcentowała słowo - Naraził się ten wampir?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:01 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ved zrobiła duże oczy.
- Zemsta? - zapytała jak gdyby nigdy nic. - Ja? Ależ nie. Źle mnie zrozumiałaś. Chcę mu się odwdzięczyć. Po prostu. Nie jestem osobą co zabija bez powodu wampiry. - potarła ręce i zamrugała oczami.
Tęczówki wampirzycy ją raziły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:04 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
"Kłamstwo!" - pomyślała, przypominając sobie rozmowę z Ved. - "Przecież to nie chodzi o odwdzięczenie się komuś... za bardzo jest tym zdenerwowana". Przymknęła na chwilę oczy i oparła głowę na ręce. Powoli zaczęła kojarzyć pewne fakty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:04 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Jej oczy zdwały się przyklejone do oczu dziewczyny.
- Proszę, abyś to jaśniej wytłumaczyła - powiedziała spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:09 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziewczyna zacisnęła pieści.
- Kiedyś coś zrobił dla mnie. Coś, co muszę mu odpłacić. - mówiła wymijająco. - Jest zaginionym przyjacielem i chcę mu po prostu się odwdzięczyć. Sprawy prywatne... - dokończyła dając do zrozumienia zebranym, że to co powiedziała zupełnie wystarczy, by coś zrobić. - To jak? Da się coś zrobić? - zapytała niecierpliwie.
Coraz gorzej się czuła w towarzystwie dwóch śmierdzących pijawek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:13 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
" Biedny wilczek, nie wiesz, że mnie tak łatwo nie oszukasz" pomyślała.
- Nie mówisz całej prawdy - powiedziała znowu ze smutkiem - A ja gardzę tchórzami - dodała i westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:15 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ved dosłownie syknęła, by się nie zmienić.
- Nie mówię, bo nie mogę. Nie ufam pijawkom, tak się składa. Mam swoje powody i po prostu chcę odwdzięczyć się jemu. Nic więcej. Obiecuję, że go nie zabiję. - powiedziała groźniej. - Wystarczy moja obietnica czy jeszcze może na papierze? Albo od razu proces sądowy przy świadkach i władczyniach? Na wszystko się zgodzę. - powiedziała z pewnością siebie. Nie miała zamiaru zabić wampira. Tylko pogadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:17 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
- Może trochę grzeczniej? - warknęła w kierunku Ved. Cały czas była na nią zła, a jeszcze bardziej wkurzyło ją, że próbowała kłamać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:18 pm, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Źrenice wampirzycy się poszerzyły. Przesłała impuls bólu w stronę kundla ( taki jakby ktoś dał ci z liścia xD).
- Prosiłabym, żebyś pohamowała swój nie wyparzony język - powiedziała spokojnie - Gdyż z każdym słowem oddalasz się od rzekomego wampira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:12 pm, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ved cofnęła się i zacisnęła pięści. Z bólu łzy zagościły w kącikach jej oczu. Dłonie zaczęły powoli się zmieniać. Oczy jej poszarzały, głos zmienił się na bardziej charczący i spod jej warg wyrosły kły. Dziewczyna zacisnęła zęby i powieki.
- Jak. Mam. Was. Przekonać. Że. Nie. Zabiję. Go?- wywarczała.
Walczyła sama ze sobą. Robi to na szczytny cel. Odnajdzie tego, któremu jest coś winna. Dziewczyna siłą nie pozwalała się wydostać wilkowi na zewnątrz. Pierwszy raz w życiu tak walczyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Wampir
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:16 pm, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zerwała się z fotela, szykując do ewentualnej obrony.
- Ved, spokojnie - powiedziała powoli - nie chodzi o to, czy go zabijesz czy nie, ale jakie są motywy Twojego działania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:20 pm, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ved walczyła ze sobą. Napięła wszystkie mięśnie i dotknęła swych skroni. Za wszelką cenę musi się uspokoić. Nie może wszystkiego zniszczyć.
- Wiem. - powiedziała łagodniej, lecz nadal jej głos charczał. - Nie umiem...p-powiedzieć. Po prostu chcę wyświadczyć mu przysługę. Nie zabiję go przecież. Nie potrzebna mi jego śmierć. - mówiła jak najszczerzej potrafiła.
Ale jak tu zaufać wilkołakowi? Szuka wampira, więc pewnie śmierć i zemsta. Trudno jej będzie w ogóle coś zdziałać. Bynajmniej nie w takim stanie. Z całych sił powstrzymywała się przed przemianą. Nie zniszczy tego, co zdążyła osiągnąć. Jeżeli w ogóle można to nazwać osiągnięciem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|