Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Nie 5:37 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Przybyła tu, w jeszcze, wilczej formie. Usiadła nad urwiskiem i zaczęła nad wszystkim rozmyślać. Co chwilę w jej refleksje nasuwała się Ved. Sam obwiniała siebie, że nie potrafi jej pomóc, a przecież chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 5:43 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ze spuszczoną głową, cicho pojękując przyszła ciemno-brązowa, wielka wilczyca. Nie zauważyła innego wilka, tego samego, z którym rozmawiała kilkanaście minut temu.
Wilczyca ominęła ją i zaszyła się za skałami chcąc wszystko poukładać. Jednak jej jęki były dość głośne i bolesne dla uszu. Jej serce miało niezrównany rytm i przeszkadzało-nawet ludziom- się skupić. Wilczyca, pojękując, usiadła i oparła się o skałę. Zaczęła szurać ogonem po zimnej ziemi i łapą grzebać w ziemi, chcąc zagłuszyć własne myśli. Nie chciała się z nimi zmierzyć. Bała się samej siebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Nie 5:46 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Czuła zapach Ved, jednak nie ruszyła się z miejsca. Zamknęła jedynie ślepia
- Jak się czujesz? - zadała banalne pytanie. Jej głos rozniósł się wśród ośnieżonych, górskich ścian.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 5:48 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
W odpowiedzi jęknęła, nawet nie odwracając się. Wszystko ją bolało. I serce, i dusza i ciało. Nie wiedziała co zrobić.
- Jak mam oprzeć się pokusie? - zadała pytanie raczej sobie niż komu innemu. Mimo tego czekała na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Nie 5:54 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Widziała co dzieje się z Ved. Jej problemy po prostu ją przerosły
- Mogę Ci pomóc, dać pewne wskazówki lecz swoje kłopoty musisz rozwiązać sama. Tylko Ty wiesz co dzieje się w Twoim wnętrzu. Nawet ja, z moją mocą, nie jestem w stanie dowiedzieć się co czujesz. Tylko mi zaufaj - powiedziała spokojnie, wciąż mając zamknięte powieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 5:56 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ved zadrżała ze strachu.
Bała się i to bardzo.
- Chcę być wilkiem i to bardzo. Lecz nie chcę rezygnować z ludzkiego życia. Jeszcze całe życie przede mną. Ty masz kilka tysiącleci i wiesz zapewne co czuję. Jednak trudno mi wybrać... - wyszeptała nie odwracając się do Sam.
Pierwszy raz od tak dawna bała się. Bała się samej siebie i swojego wyboru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:02 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Spójrz na mnie - rzekła cicho - Jestem wilkołakiem. Wilkiem i człowiekiem. Żyję, czuję, oddycham - powiedziała spokojnie, powoli otwierając oczy. Nabrała w płuca ogrom powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:05 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Spójrz Sam. Ja mam 17 lat a ty zaledwie trzy tysiąclecia. Widzisz różnicę? - podeszła do niej i ucieszyła się, że uspokoiła bestię w sobie. Usiadła przy kobiecie i schyliła pysk do ziemi, oddając w ten sposób szacunek jej osobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:13 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Ktoś mógłby mieć tysiąc lat i nadal nie radzić sobie ze swoimi kłopotami. Wiek nie ma tutaj znaczenia, jedynie nasza psychika - odrzekła otwierając oczy i przenosząc wzrok na Ved
- Więc pozwolisz sobie pomóc? Czu nadal chcesz udawać silną i niepotrzebującą jakiejkolwiek pomocy? - zapytała cichym, miękkim głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:17 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Proszę Cię o pomoc. Lecz wilk we mnie może być jeszcze nieokiełznany. - powiedziała cicho i westchnęła.
Odsunęła się kawałek i spróbowała wrócić do poprzedniej formy. Wstrzymała oddech i skupiła się na tym, by wilka uwięzić ponownie na jakiś czas w zakamarku umysłu. Jednak to nie było takie łatwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:26 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Westchnęła głęboko, wciąż patrząc na dziewczynę
- Ved, nie znasz siebie. Od czasu przemiany, nie poznałaś siebie, swojego ciała, na tyle dobrze, by móc z tym szczęśliwie żyć - stwierdziła spokojnie. Czekała tylko, aż kobieta przyzna jej rację, gdyż słowa Sam dokładnie opisywały prawdziwy problem Ved
- W takim razie, pomogę Ci, gdy tylko będziesz potrzebowała pomocy - dodała miękkim, ciepłym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:32 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ved jedynie jęknęła i zmuszała się, by wrócić do ludzkiej postaci. Powoli jej się udawało i z wielkim trudem wracała do dawnej formy. Wilk stawiał lekki opór, lecz był zbyt słaby i zmęczony. Po kilku minutach wysiłku, Ved wróciła do poprzedniej formy.
Zapomniała jednak, że jej ludzkie ciało jest chore. Zażyła za dużo tabletek i jeszcze nie pozbyła się toksyn z organizmu. Gdy tylko wstała...od razu upadła na ziemię i zaczęła zsuwać się ze skały, ku przepaści...
Była już nieprzytomna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samantha
Władczyni Warowni Wzgórza Cienia
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Śmierci Płeć:
|
Wysłany: Nie 6:45 pm, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
Sam wciąż była w wilczej formie. Nie spuszczała wzroku z dziewczyny. Patrzyła na to co robi, obserwowała każdy jej ruch. Ujrzawszy, iż zsuwa się ona ze skały, wstała na równe łapy. Podbiegła do niej i chwyciła ją delikatnie ale i na tyle mocno, by nie spadła niżej. Bez chwili namysłu, ułożyła ją na grzbiecie i popędziła z nią do warowni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:40 pm, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nad urwisko wbiegła wielka,biała wadera. Czuła podążającego za nią wampira. Jak gdyby nigdy nic usiadła,wpatrując się w dół urwiska,które,z jej punktu widzenia,nie było aż takie wysokie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin
Władczyni Warowni Starego Morza
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:43 pm, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
Bezszelestnie zatrzymała się na skaruj przepaści. Dosłownie milimetr dalej, a spdłaby z hukiem. Odkręciła się w stronę wilczycy.
- Zmieniłam zdanie - powiedziała dziecięcym głosem - Jednak zasługujesz na drobne upomnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|