Test Petry na sukcesora

Katrin · Wysłany: Śro 8:11 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Westchnęła bardzo głośno. Znowu zwiększyła dawkę. Teraz ból przypominał łamanie kości i posypanie otwartych ran solą.

Petra · Wysłany: Śro 8:14 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Upadła na kolana. Jej oddech stawał się coraz bardziej płytki. Na zmianę otwierała i zaciskała pięści, starając się zająć czymś ciało. Było jej jednak coraz ciężej wytrzymać. Ani na chwilę nie otworzyła oczu.

Katrin · Wysłany: Śro 8:17 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Z gracją i cichutko zeskoczyła z posągu. Stanęła nad Petrą patrząc na nią czarnymi oczami. Jeszcze przez chwilę utrzymywała poziom bólu. Po chwili ból zniknął a jej oczy znowu przybrały barwę szkarłatu.

Petra · Wysłany: Śro 8:20 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Kiedy tylko ból minął, nerwowo złapała powietrze. Nadal nie mogła opanować drżenia mięśni. Powoli otworzyła oczy i wstała, patrząc z uwagą na Katrin.

Katrin · Wysłany: Śro 8:22 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

- Test zdany - powiedziała krótko i wręczyła wampirzycy drewniane pudełeczko a w nim: (http://zamkidrzwiowe.com/klucze_piorowe.jpg)
- To jest cały komplet do Warowni Starego Morza.

Petra · Wysłany: Śro 8:25 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Uśmiechnęła się lekko odbierając pudełko.
- Dziękuję - powiedziała nieco zachrypniętym głosem - nie sądziłam, że... nieważne. Po prostu dzięki.

Katrin · Wysłany: Śro 8:27 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

- No to co teraz Sukcesorze? - zapytała porzucając spokój na twarzy an rzecz ciepłego uśmiechu.

Petra · Wysłany: Śro 8:30 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

- Teraz Władczyni Warowni Starego Morza idzie odpocząć - powiedziała ze śmiechem, patrząc na jej zmęczone oczy. - A Sukcesor zachowa się jak prawie dorosłe dziecko i samo sobie zorganizuje wieczór.

Katrin · Wysłany: Śro 8:31 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Przeciągła się.
- Chyba masz rację z tym odpoczynkiem - powiedziała spokojnie - Ale byłabym wdzięczna gdybyś wciągu tych kilku godzin nie wpakowała sie w kłopoty - dodała po chwili.

Petra · Wysłany: Śro 8:32 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

- Idę podrażnić się z wilkołaczkami, śpij spokojnie - zaśmiała się, rzucając w nią śnieżką i kierując się powoli do wyjścia z cmentarza.

Katrin · Wysłany: Śro 8:33 pm, 30 Gru 2009 Temat postu:

Patrzyła jak się oddala.
- I tak poślę za nią Cordisa - powiedziała sama do siebie i.. już jej nie było.