Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vedette
Duch
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nieznanego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:50 am, 31 Sty 2010 Temat postu: Park leśny |
|
Park otoczony drzewami. Po bokach są ławki z koszami na śmieci. Kilka metrów dalej jest mały plac zabaw dla dzieci. Przychodzą tu ludzie zakochani, rodziny lub Ci, którzy chcą pobyć sami ze swoimi myślami. Słychać ćwierkanie ptaków. Jest duużo drzew i krzewów. Bardzo piękne widoki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Coeur
Człowiek
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Od ludzi. Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:56 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Biegła. Uciekła właśnie dwóm funkcjonariuszom, którzy zauważyli dziewczynkę, która błąka się sama po okolicy. Ukryła się w krzewach. Czekała aż policjanci sobie pójdą. Miała wielkie szczęście- nie wykryli jej. Była wdzięczna losowi, że jest dość niska, by się ukryć. Po minucie wyszła ze swojej kryjówki i namierzyła ławkę. Otrzepała ją ze śniegu i usiadła. Odetchnęła z ulgą. Przymknęła oczy i oddychała. Na jej twarzy namalował się uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:00 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Wielka,biała wilczyca biegła uparcie za małą,zagubioną dziewczynką. Gdy zobaczyła,że właśnie ona siedzi na ławce,spokojnie położyła się przy drzewach,jej sierść jeszcze ułatwiała sprawę,ponieważ idealnie wtapiała się w wszędobylski śnieg...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coeur
Człowiek
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Od ludzi. Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:03 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zadrżała, bo zobaczyła dużego pieska. Spojrzała na jej śnieżnobiałą sierść i z nie ukrywaną ciekawością patrzyła. Jednak się nie zbliżała, coś duży ten piesek. Zawsze marzyła o zwierzęciu, ale pani Grander zawsze zabraniała. I tata też. A mała Coeur nie widziała problemu w przygarnięciu jakiegoś szczenięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:05 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zdziwiła się,nie widząc strachu w oczach dziewczynki,lecz wszystko wskazywało na to,iż pomyliła ją z dużym psem. Asilas nawet nie drgnęła,obnażyła tylko,na krótko kły,wciąż wpatrując się w małą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coeur
Człowiek
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Od ludzi. Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:06 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nadal patrzyła. Wyjęła z plecaka dwa ciastka i jedno zjadła. Potem zerknęła ukradkiem na pieska. Zeszła z ławki i kucnęła kilka metrów dalej. Wyciągnęła dłoń do zwierzęcia i się uśmiechnęła.
- Chcesz? - zapytała zaciekawiona. Tak bardzo chciała mieć pieska! A ten był taaki śliczny i słodziutki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:09 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Nie wiedząc czemu,powoli podeszła do dziecka,po czym posłusznie zjadła ciastko. Wpatrywała się w nie zauroczona. Było takie piękne...Jej oczy z koloru zielonego,zmieniły się na miodowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coeur
Człowiek
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Od ludzi. Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:11 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się głośno.
- Obśliniłaś mnie! - zobaczyła swoją dłoń i nie przestawała się śmiać. - Ale z Ciebie duży piesek! - podziwiała i trochę wahając się pogłaskała zwierzę za uchem. Ale było gorrące!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:14 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Machnęła ogonem,na znak zadowolenia. Nie wiadomo czemu,próbowała uszczęśliwić to dziecko. Po chwili szczeknęła,jednak nie wyszło to tak jak zazwyczaj robią psy. Był to dźwięk,który uplasował się pomiędzy zwykłym szczeknięciem,a wyciem. Jednak bardziej przypominał to drugie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coeur
Człowiek
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Od ludzi. Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:15 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Cofnęła dłoń i spojrzała na psinę.
- Nie wiem jak masz na imię, ale nazwę cię Śnieżynką. Jesteś śliczna. - powiedziała mimo tego dziwnego szczeknięcia. Wyjęła znowu ciastko i podała psie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:20 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
W jej umyśle coś się sprzeciwiło. Śnieżynka?!,lecz ona tylko westchnęła cicho. Aktualnie,nie było to dla niej poniżenie,być może później tak...Zjadła posłusznie ciastko,choć zaczynało być jej nie dobrze. Nigdy nie lubiła słodyczy,ale zjadła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coeur
Człowiek
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Od ludzi. Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:22 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się znowu.
- Nie umiesz jeść bez obślinienia mnie? - zapytała i ponownie wybuchła śmiechem. - Och, Śnieżynko kochana. - pogłaskała ją już odważniej. - Jesteś uurocza. - patrzyła z uśmiechem na twarzy. Odgarnęła blond włosy za ucho i głaskała zwierzynę. Była taka przyjemnie gorąca...a na dworzu był wielki mróz. Dziewczynka zdążyła już zmarznąć, mimo kasztanowego płaszcza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:26 am, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Czuła,że dziewczynce musi być zimno,podeszła do niej,po czym przyległa do jej ciała,chcąc oddać,choć trochę własnego ciepła. Machnęła ogonem kilka razy,cóż...Dziecko było samotne,a tyle wampirów po mieście chodzi...Po chwili oblał ją zimny strach. Była pełnia,za chwilę zmieni się na oczach dziewczynki w człowieka. Liznęła ją przyjacielsko w twarz,po czym pobiegła przed siebie. Zmieniła się w dziewczynę,po czym wyszła zza krzaków,wpatrując się uważnie w dziecko. Zatrzymała się kilka metrów od niej,uśmiechając się przyjacielsko...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Asilas dnia Nie 12:08 pm, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coeur
Człowiek
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Od ludzi. Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:54 pm, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się, gdy pies przytulił się do niej. Ciarki ją przeszły, lecz były bardzo przyjemne. Gdy zwierzę uciekło dziewczynka zasmuciła się. Nie wiedziała czemu pies odszedł. Usiadła z powrotem na ławce i objęła kolana. Nagle poczuła, że ktoś jej się przygląda. Zobaczyła dorosłą kobietę o bardzo jasnych włosach. Czemu się ta pani jej przygląda? Obleciał małą Coeur strach. Czyżby i ta pani chciała ją zaprowadzić na policję? A potem do pani Grander? O nie...zmartwiła się. Wstała i jak najspokojniej, powoli zaczęła iść. Jak najdalej. Szła, kątem oka obserwując kobietę. Ponownie zmarzła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asilas
Wojownik cienia
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd gdzie nigdy nie dociera światło... Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:09 pm, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
-Poczekaj!-krzyknęła za nią,po czym powiedziała,już znacznie cichszym tonem-...Uciekłaś,czyż nie? Nie martw się,nie zaprowadzę Cię nigdzie. Po prostu chciałam Ci powiedzieć,że pies...który przed chwilą tu był...za niedługo przyjdzie...Kiedyś wróci...-powiedziała,wciąż patrząc na dziewczynkę miodowymi oczami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|