Hotel

Katrin · Wysłany: Pią 11:03 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

Spojrzała na Petrę. Wiele razy widziała takie odruchy u Cleo.
- Musisz nauczyć się kontrolować te wizje - powiedziała spokojnie, patrząc ponownie na dziewczynkę.

Petra · Wysłany: Pią 11:06 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Próbuję. Czasami się udaje - powiedziała całkiem szczerze, jednak mimowolnie się wzdrygnęła - tak jest wygodniej. Robienie bariery jest bardzo męczące - dodała. Było to zdecydowanie więcej, niż zamierzała powiedzieć.

Katrin · Wysłany: Pią 11:09 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Ale gdy wizje cię zaskoczą, możesz poważnie przez nie ucierpieć - powiedziała spokojnie - A jak będziesz trenować to z czasem będzie coraz łatwiej - dodała.

Petra · Wysłany: Pią 11:14 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Może i masz rację - odpowiedziała, ziewając lekko - jak na razie wolałabym się ich w ogóle pozbyć. Okropnie nieprzydatne i na dodatek wszystko komplikują - westchnęła, patrząc na Coeur. Lepiej dla niej, żeby się nie sprawdziło... Przynajmniej nie teraz.

Katrin · Wysłany: Pią 11:17 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Jakbym słyszała Cleopatrę - powiedziała i cichutko zachichotała - " Po co mi ta głupia zdolność? Tylko komblikuje mi i tak trudne i nie przyjemne zycie!" - dodała trochę niższym głosem.

Petra · Wysłany: Pią 11:25 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Chyba byśmy się dogadały - również się zaśmiała, jednak tak, żeby nie obudzić małej. - Miała rację - stwierdziła z uśmiechem, bawiąc się bezwiednie swoimi włosami.

Katrin · Wysłany: Pią 11:28 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Ona zawsze musiała mieć racje - powiedziała zamykając oczy - Taki typ osobowości. Ale całkiem dobrze się z nią dogadywałam. - dodała znużonym głosem.

Petra · Wysłany: Pią 11:33 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Całkiem ciekawie - mruknęła cicho, wciąż się uśmiechając. - Ja za to nigdy nie mam racji - zachichotała, wpatrując się w Katrin.

Katrin · Wysłany: Pią 11:38 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

- Masz, masz - powiedziała i tez cicho się zasmiała.
- No, ale mała potrzebuje snu - dodała po chwili - Więc nie przeszkadzajmy jej naszym ględzeniem.
Wstała na chwilę z parapetu podchodząc do łóżka. Poprawiła kołdrę, przykrywając szczelnie dziewczynkę. Delikatnym ruchem pogładziła małą po główce, po czym wróciła na swój parapet. Zerkała raz na dziewczynkę, raz na miasto pogrążone we śnie, a co troche po prostu się wyłączała zamykając oczy.

Petra · Wysłany: Pią 11:40 pm, 12 Lut 2010 Temat postu:

Sama zwinęła się na fotelu, obejmując rękami kolana, jak to miała często w zwyczaju. Zamknęła oczy, próbując się zdrzemnąć. Po chwili odpłynęła w sen, myśląc cały czas o Coeur.

Coeur · Wysłany: Sob 11:24 am, 13 Lut 2010 Temat postu:

Zamrugała oczami. Nie ruszała się, coś ją głowa rozbolała. Zauważyła, że jest w jakimś pokoju. Nie sama. Nie pamiętała skąd się tu wzięła. Wzięła głęboki wdech i próbowała przypomnieć sobie wydarzenia poprzedniego dnia. Co się działo? Nie pamiętała.

Petra · Wysłany: Sob 11:33 am, 13 Lut 2010 Temat postu:

Ocknęła się i przetarła oczy. Zauważyła, że mała się obudziła, nie chciała jej jednak straszyć, więc nie ruszyła się z miejsca.

Coeur · Wysłany: Sob 11:38 am, 13 Lut 2010 Temat postu:

Ziewnęła i usiadła. Zamrugała ponownie oczami. Hmm...dwie panie. Trochę podobne do siebie a jednak nie. Tę na parapecie znała. Pani o kremowych oczach. Tę, która spała w fotelu też znała. Pani Petra. Pani była zamyślona, więc położyła się z powrotem i trochę zdenerwowana próbowała zorientować się co i jak.

Petra · Wysłany: Sob 12:05 pm, 13 Lut 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się delikatnie, widząc że Coeur się nie boi. Wstała z fotela i usiadła obok niej na łóżku.
- Jak się czujesz? - zapytała.

Coeur · Wysłany: Sob 12:06 pm, 13 Lut 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się lekko i usiadła ponownie.
- Głowa mnie boli. Gdzie ja jestem i co tu robię? - zapytała i nawet nie zauważyła, że szeptała.